poniedziałek, 7 maja 2012

To ja w musikhus pracuje przy komputerze. Pewnie poprawiam glosnosc w piosence na performance.



3 komentarze:

  1. No to sie wszyscy napracowali. Fajny efekt! A skąd w ogóle pomysł na temat? No i pytanie - czy to po angielsku było?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety bylo po dunsku :/
      Ciagle musimy sie upominac o to, zeby mowili do nas po angielsku bo dunczycy o tym zapominaja. najgorsze jest to, ze nie tylko uczniowie. nauczyciele i opiekunowie tez dosyc czesto mowia "I'll say it in danish first and than in english" ale najczesciej ten "then" juz nie nadchodzi. Ciagle mowi sie o tym, ze szkola jest international i upomina sie ich, nawet oni sami siebie nawzajem. ale to sie okazuje byc ciezsze niz faktycznie jest :P

      Usuń
  2. Ten komentarz poprzedni miał być pod przedstawieniem, a nie pod Tobą w studio :)

    OdpowiedzUsuń