poniedziałek, 30 stycznia 2012

DODATEK DO DAY 17

Mialam problem z opublikowaniem filmu do piatku wiec dodaje jako osobny post.




2 komentarze:

  1. Słabo słychać śpiewanie, ale całość wydaje się w sumie tajnym pomysłem na spędzanie wolnego czasu - produktywniejsze to niż siedzenie przy samej herbacie kawie czy piwie i gadanie ze znajomymi :D

    OdpowiedzUsuń
  2. slabo slychac bo nie mielismy mikrofonu. Oskar spiewal do podlaczonych sluchawek! Co ciekawe, podlaczone w ten sposob dzialaja jak zwykle naglosnienie o czym nie wiedzialam. To juz wiem.
    A do tego ile zabawy (:

    OdpowiedzUsuń